Każdy może!




Masz ochotę, to śpiewaj! Głośno, cicho, przed lustrem, pod prysznicem, a najlepiej wspólnie z rodziną. Wspólne śpiewanie to coś, czego brakuje w naszym domu. Mało śpiewamy, a warto, bo jeśli tylko ktoś coś zaczyna nucić, na twarzy naszego Ignacka maluje się szeroki uśmiech. 

Wspólne śpiewanie kolęd - niby tradycja każdego domu, zastanów się czy w Twoim ten zwyczaj jest kultywowany. Wszyscy rozsiadają się wokół choinki, dzieci biorą instrumenty w dłonie, i ktoś rozpoczyna swą ulubioną pastorałkę, dzięki której w domu jest jeszcze cieplej i radośniej - tak to widzę i taki jest plan na ten rok.

Brak komentarzy:

Copyright © 2014 Takie moje wizje , Blogger